XV wiek bywa nazywany krakowskim stuleciem świętych. Wtedy właśnie w mieście królewskim żyło kilka osób uznanych za święte, błogosławione bądź zmarłe w glorii świętości. Jednym z nich był Jan Kanty – uczony i jednocześnie świętobliwy mąż. Jego wspomnienie przypada na dzień 20 października. Prześledźmy więc dzisiaj miejsca z nim związane w Krakowie.
Jan Kanty i jego życiorys.
Jan Kanty urodził się w Kętach niedaleko Oświęcimia w 1390 roku. W 1413 roku rozpoczął studia na Wydziale Filozoficznym w Akademii Krakowskiej, osiągając po kolei wszystkie stopnie edukacji. Po studiach przyjął również święcenia kapłańskie. Pracował jako wykładowca na uniwersytecie i dawał prywatne lekcje i korepetycje. W latach 20 XV stulecia objął kierownictwo szkoły klasztornej w Miechowie. Ucząc młodych kleryków, studiował dzieła doktorów kościoła i filozofów antyku. Po upływie 8 lat wrócił do Krakowa, gdzie objął stanowisko wykładowcy filozofii. Jednocześnie rozpoczął studia teologiczne. Pełnił zarówno funkcje świeckie (dziekana Wydziału Filozofii, rektora Collegium Maius) jak i duchowne (kanonik i kantor kolegiaty św. Floriana na Kleparzu, probostwo w Olkuszu). Od lat 40 XV wieku na stałe związał się z Wydziałem Teologicznym Akademii, rezygnując z innych funkcji. Zajmował się także przepisywaniem manuskryptów oraz interpretacją świętych pism kościoła. Kilkukrotnie pielgrzymował do Rzymu, niektórzy uważają również, że do Ziemi Świętej. Był znany ze swej pracowitości, pobożności, skromnego życia i służby dla bliźnich. Zmarł 24 grudnia 1473 roku w wieku 83 lat. Został pochowany w kościele św. Anny.
Od końca XV stulecia zaczął wokół jego osoby narastać kult świętości. Wiele osób pielgrzymowało do jego grobu, uzyskując spełnienie próśb, które składano. Krążyły także liczne legendy związane z Janem Kantym. Miał on przyczynić się do cudownego sklejenia się potłuczonego dzbana i ponownego napełnienia go mlekiem, kiedy płacząca służąca nabrała do niego wody z Rudawy. Oddawszy szatę żebrakowi miał on ponownie ją otrzymać od Maryi. Innym razem zbójcy, który go napadli mieli mu oddać skradzione pieniądze. Pokarm, którym podzielili się nim chłopi pod Krakowem miał zaowocować cudownym obrazem Matki Bożej Lisieckiej. Jeszcze wiele innych cudów i legend miało świadczyć o świętości Jana Kantego. Bardzo szybko jego szczątki przeniesiono w honorowe miejsce do prezbiterium. Odwiedzali je liczni wierni z Polski i zagranicy, w tym biskupi, kardynałowie (Jerzy Radziwiłł, Bernard Maciejowski oraz władcy (Zygmunt III Waza, Jan III Sobieski) Proboszczowie kościoła św. Anny spisywali cuda, które miały się odbywać za sprawą Jana Kantego. Od początku XVII wieku podjęto kroki mające doprowadzić do wyniesienia profesora na ołtarze. W 1680 roku papież Innocenty XI dokonał beatyfikacji Jana z Kęt. Na kanonizację trzeba było czekać jednak kolejne 100 lat. Dopiero po licznych zabiegach polskich możnowładców, profesorów Akademii oraz króla oraz perturbacjach związanych z dogmatem wyższości soboru nad głową kościoła, papież Klemens XIII uznał wszystkie cuda i zasługi błogosławionego, wpisując go w poczet świętych w 1767 roku. Stał się on patronem Polski i Litwym archidiecezji krakowskiej, diecezji bielsko-żywieckiej, Krakowa, Kęt, nauczycieli, profesorów i studentów a także wielu katolickich szkół i organizacji charytatywnych.
Miejsca związane ze świętym w Krakowie
Zabytki i miejsca związane z Janem Kantym w Krakowie można oglądać podążając przez Stare Miasto od Kleparza. Tutaj bowiem w bazylice św. Floriana znajduje się kaplica dedykowana świętemu. Znajduje się ona w nawie północnej przy prezbiterium. Ozdobiona jest obrazem świętego – „Cud z dzbankiem” Tadeusza Kuntze – Konicza oraz chorągwią kanonizacyjna z 1767 roku.
Drugim miejscem związanym ze świętym Janem z Kęt jest najstarszy budynek uniwersytecki Collegium Maius. Idąc ulicą świętej Anny, kiedy spojrzymy na portal niewielkie okienka przy portalu, to wskażą one dawną celę świętego. Obecnie w sieni na parterze znajduje się kaplica świętego oraz pozostałości renesansowego nagrobka. W 1983 roku modlił się tutaj Jan Paweł II, kiedy otrzymywał tytuł doktora honoris causa UJ. W kaplicy znajdują się także inne pamiątki związane ze świętym. Ciekawym zabytkiem jest także grający zegar uniwersytecki. W trakcie dźwięków Gaudeamus igitur widzimy pochód ludzi związanych z uczelnią. Wśród królów, królowych i innych zasłużonych przesuwa się skromna postać świętego profesora Alma Mater.
Najważniejszym jednak miejscem, związanym z Janem Kantym, jest kolegiata uniwersytecka pod wezwaniem świętej Anny. Kościół o średniowiecznych korzeniach został przebudowany pod koniec XVII stulecia dla uczczenia błogosławionego Jana z Kęt. Profesorowie chcieli w ten sposób ukazać przeciwwagę dla jezuitów, z którymi konkurowali o wpływy w edukacji społeczeństwa Rzeczypospolitej. Kościół wg. projektu Tylmana z Gameren jest mauzoleum świętego. Pierwszym akcentem związanym z Janem Kantym jest jego figura na fasadzie świątyni. Kolejnym, najważniejszym jest ołtarz – konfesja św. Jana Kantego, w którym barkach alegorii uniwersyteckich wydziałów: Teologii, Filozofii, Medycyny i Prawa spoczywa jego trumna. Między figurami znajduje się popiersie Jana z Kęt wykonane przez Franciszka Wyspiańskiego. Ołtarz otaczają cztery spiralne kolumny zwieńczone figurami czterech świętych Janów: Chrzciciela, Ewangelisty, Damasceńskiego i Chryzostoma. Przy grobie świętego Jan III Sobieski umieścił buńczuki zdobyte w bitwie pod Wiedniem w 1683 roku. Konfesja powstała w latach 1695-1703, wykonał ją Baltazar Fontana, wg. projektu Jerzego Eleutera Siemignowskiego. Kaplicę, w której znajduje się grób dekorują dodatkowo malowidła na sklepieniu i ścianach, odnoszące się do życia i cudów św. Jana Kantego. Na ścianie południowej mamy scenę darowania płaszcza przez świętego żebrakowi, zaś na ścianie północnej – zwrócenie tego płaszcza przez Madonnę. Na sklepieniu cud z dzbankiem oraz świętego z komentarzami do Ewangelii wg św. Mateusza. Pośrodku sklepienia gloria Jana z Kęt. Ostatnim elementem znajdującym się w kościele jest puszkowy relikwiarz na głowę świętego, dzieło krakowskiego złotnika Jana Ceyplera z końca XVII w. przechowywane w skarbcu.
Inne figury i obrazy świętego znajdują się między innymi na zewnętrznej ścianie kaplicy Jana Nepomucena w Kościele Mariackim, na fasadzie Kościoła Kamedułów na Bielanach, św. Józefa na Podgórzu (rzeźby); w Katedrze Wawelskiej w Kaplicy Szafrańców, Kościele Misjonarzy na Stradomiu oraz Kościele św. Kazimierza (obrazy i polichromie).
Proponowana trasa zwiedzania:
Bazylika św. Floriana (Plac Matejki), Kościół św. Anny (ul. Św. Anny), Collegium Maius