Współcześnie cisza rzadko gości w naszym życiu, a kiedy już się w nim pojawi, budzi raczej niepokój niż cieszy. Dziś piszemy o niezwykłych ludziach, którzy wybrali życie w ciszy niemal absolutnej. Jeśli jesteście Państwo ciekawi, jak żyją Kameduli Kraków Zwiedzanie spróbuje dziś o tym opowiedzieć!
Początki zakonu kamedułów
Nazwa Kameduli pochodzi od miejscowości Camadoli pod Florencją, gdzie zakon kamedułów został utworzony w 1012, bądź 1027 roku przez św. Romualda, benedyktyńskiego mnicha szukającego nowych dróg realizacji powołania zakonnego. Początkowo kameduli byli po prostu zgromadzeniem pustelniczym funkcjonującym w ramach zakonu Benedyktynów, najstarszej mniszej formacji na Zachodzie. W 1072 roku papież Aleksander II uznał ich za odrębny zakon.
Do Polski pierwsi kameduli przybyli dopiero w 1604 roku. Władze zakonu zgodziły się przyjąć zaproszenie marszałka wielkiego koronnego Mikołaja Wolskiego pod warunkiem, że mnichom zostaną zapewnione warunki i środki do życia. Na miejsce budowy eremu została wybrana Srebrna Góra – wysokie wzgórze w masywie Sowińca. Dziś wzniesienie od białych kamedulskich habitów nazywa się często Bielańską Górą.
Jak żyją pustelnicy? Kilka słów o codzienności kamedułów
Kameduli jako pierwsi zaostrzyli regułę św. Benedykta, czyli zbiór przepisów normujących życie mnisze. Codzienność zakonników przepełniona jest modlitwami (modlą się wspólnie nawet 12 razy dziennie!), a także pracą fizyczną i milczącą kontemplacją.
Zakonnicy rozpoczynają dzień bardzo wcześnie – już o 3:30 nad ranem. Poranne modlitwy –grupowe, bądź indywidualne – trwają do godziny 7:00. Następnie mnisi udają się na śniadanie, po którym zajmują się pracą. O godzinie 11:45 rozlega się bicie dzwonu ponownie zwołującego na modlitwę. Godzina 14 to czas obiadu. Po skromny posiłku mnisi modlą się aż do zachodu słońca, z krótką przerwą na kolację.
Warto dodać, że posiłki zakonników z zasady nie zawierają mięsa. Jego spożywanie jest oczywiście całkowicie wykluczone we wszystkie piątki roku oraz w czasie postów poprzedzających Boże Narodzenie i Wielkanoc.
Codzienność kamedułów wypełniona jest ciszą. Większość prac wykonują w milczeniu. Jeśli rozmawiają to jedynie półgłosem i na uboczu. Czymś niezwykłym jest usłyszeć śmiech któregoś z nich. Ci spośród kamedulskich eremitów, którzy czują szczególne powołanie do życia pustelniczego, mają możliwość rozpoczęcia życia w całkowitym odosobnieniu bez kontaktu z ludźmi i światem zewnętrznym.
Kto może zostać kamedulskim mnichem?
Oczywiście nie każdy! Do zakonu mogą wstąpić mężczyźni w wieku od 21 do 45 roku życia odznaczający się dobrym zdrowiem fizycznym i psychicznym. Przede wszystkim jednak, musi to być osoba, która wykazuje powołanie do życia duchowego a nie ucieka przed trudnościami życia codziennego. Każdy kandydat musi przejść pewne próby potwierdzające czystość jego intencji.
Zgromadzenie kamedułów nie ma żeńskiej gałęzi. Kobiety nie tylko nie mogą wstąpić do zakonu. Ich wstęp na teren eremów, także tego krakowskiego, jest ograniczony do zaledwie 12 dni w ciągu całego roku! Większość z nich pokrywa się z datami ważnych świąt.
Kameduli Kraków Zwiedzanie – dlaczego warto odwiedzić kamedulską świątynię?
Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny został wybudowany w latach 1609-1630. Przypada zatem na schyłek złotego wieku Rzeczypospolitej. Wspaniałe budowle i dzieła sztuki powstałe na ziemiach polskich w okresie renesansu i baroku zawdzięczamy w dużej mierze artystom sprowadzonym z Włoch. Andrea Spezza – oto nazwisko, które powinniśmy kojarzyć z bielańską świątynią. Pod jego kierownictwem kościół został wzniesiony na wzór włoskich budowli, z zachowaniem szczególnej symetrii przestrzennej. Andrea Spezza nie był jedynym włoskim artystą zaangażowanym w budowę i upiększanie kościoła. Wewnątrz świątyni możemy podziwiać sztukaterie autorstwa Jana Baptysty Falconiego oraz obrazy Tomasza Dolabelli.
Z kościołem sąsiadują symetrycznie dwa dziedzińce. Pierwszy, z 70-metrowej głębokości studnią, zlokalizowany jest od północy i otoczony zabudowaniami klasztornymi, w skład których wchodzi również kuchnia i wirydarz. Po przeciwnej stronie znajduje się dziedziniec południowy z Domem Gościnnym, w którym zamieszkiwali m. in. Jan III Sobieski i jego ukochana Marysieńka, a także Stanisław August Poniatowski.
Zwiedzaniem okolic bielańskiego klasztoru będą zachwyceni również miłośnicy natury. Na wschód od kościoła znajduje się wielki, prostokątny ogród, podzielony na szereg mniejszych otaczających maleńkie domki pustelników. Co więcej, zespól klasztorny otoczony jest kilkuhektarowym lasem z wytyczonymi alejkami. Kameduli Kraków Zwiedzanie to wyprawa pozwalająca odetchnąć atmosferą wyjątkowej kamedulskiej duchowości i zachwycić się, z jednej strony wspaniałością barokowej sztuki, z drugiej pięknem natury.