Spośród prezydentów autonomicznego Krakowa tylko jeden przyszedł na świat w Krakowie. Pozostali przyjechali pod Wawel na pewnym etapie życia i tu już zostali.
Józef Friedlein urodził się w Krakowie 4 lutego 1831 r. Pochodził z krakowskiej rodziny introligatorów i księgarzy, która działała pod Wawelem od końca osiemnastego wieku. Ukończył gimnazjum św. Anny, studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim geologię. Jego ojciec, Daniel, po swojej śmierci w 1855 r. zostawił synowi rodzinny interes. Swoją księgarnię prowadził w kamienicy Hetmańskiej przy Rynku. Rozwinął działalność o mapy, numizmaty, dział antykwaryczny. Znalazł się nawet we władzach Stowarzyszenia Księgarzy Krakowskich. Nie był typem urzędnika ani nie był prawnikiem. W 1866 r. został wybrany do rady miejskiej. Pracował przede wszystkim w komisji ekonomicznej zajmując się głównie sprawami gospodarki miejskiej. Wiele pracy poświęcił organizacji miejskiej straży ogniowej. Za prezydentury Feliksa Szlachtowskiego pełnił funkcję wiceprezydenta. Po jego ustąpieniu w 1893 r. rada powierzyła Friedleinowi fotel prezydencki. Urząd pełnił do 1904 r.
Józef Friedlein– księgarz prezydent
Zdążył w ciągu tych 11 lat między innymi rozwiązać problem wodociągów. Po kilkunastu latach debat, projektów i uchwał w 1901 r. na Bielanach zbudowano ujęcie wody. Wcześniej, w 1900 r., powołał do życia elektrownię miejską i rozpoczął budowę elektrycznej sieci tramwajowej. Klinika uniwersytecka wzbogaciła się o nową klinikę chorób wewnętrznych oraz gmach Collegium Medicum. Za jego rządów powstało Towarzystwo Miłośników Historii i Zabytków Krakowa. Wiceprezydentem za jego rządów był Juliusz Leo. W 1902 r. pierwsi powiedzieli, że Kraków potrzebuje miejsca, aby się dalej rozwijać i musi przyłączyć gminy ościenne. Friedlein nie zdążył się tym zająć. Odszedł ze stanowiska w 1904 r. pozostawiając sprawę w rękach następcy. Prezydent Friedlein znany był z jednej jeszcze rzeczy. Codziennie spacerował po mieście i rozmawiał z mieszkańcami. Pytał o problemy, pomysły, także ceny produktów. Pod tym kątem był najlepiej poinformowanym włodarzem. Po rezygnacji z prezydentury odszedł także z rady miejskiej. Zajął się porządkowaniem zbiorów. Zmarł w 1917 r. nie doczekawszy niepodległości.
Sugerowana Trasa:
Pałac Wielopolskich, Pałac Larischa, ul. Bracka 4, kamienica Hetmańska, ul. Św. Jana 12 Towarzystwo Miłośników Historii i Zabytków Krakowa, elektrownia miejska przy ul. Wawrzyńca, wodociągi przy ul. Księcia Józefa 299