O Janie Długoszu zwykło się mówić jako o ojcu polskiej historiografii. Z pewnością nie był pierwszym kronikarzem w naszych dziejach, ale jego wkład jako historyka jest bezcenny i nie do przecenienia.
Przyszedł na świat w niewielkiej Brzeźnicy w dniu 1 grudnia 1415 r. Ojciec, również Jan, oprócz nazwiska przekazał mu tytuł szlachecki i herb Wieniawa. Miał jedenaścioro rodzeństwa, z czego trzech braci też nosiło imię Jan. Nauki pobierał w Nowym Korczynie, potem na Akademii Krakowskiej, jednak nie uzyskał tytułu. Wkrótce po opuszczeniu murów uczelni trafił, jako sekretarz, na dwór biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego. U jego boku pozostawał do końca jego życia. W 1436 r. został kanonikiem kapituły katedralnej w Krakowie. Przez właściwie całe swoje życie pozostawał blisko dworu królewskiego. Uczestniczył w licznych poselstwach, między innymi do Rzymu czy Czech), był wychowawcą synów króla Kazimierza Jagiellończyka. Kiedy Władysław został wybrany królem czeskim Długosz odprowadził go do jego nowej stolicy, odmówił jednak przyjęcia biskupstwa w Czechach. Fundował kościoły, między innymi św. Marii Magdaleny w Szczepanowie, św. Małgorzaty Dziewicy i Męczennicy w Raciborowicach, związane także z nim są nieistniejące już psałteria na Wawelu oraz bursy Ubogich i Jeruzalem.
Jan Długosz – jego dzieła do dzisiaj wykorzystują kolejne generacje historyków
Przez całe życie pracował nad rozmaitymi pracami dotyczącymi historii Polski, heraldyki, biografistyki, hagiografii. Do najważniejszych dzieł należy zaliczyć Banderia Prutenorum, czyli opis chorągwi krzyżackich, Żywoty św. Stanisława i św. Kunegundy, Annales seu cronicae incliti Regni Poloniae, czyli 12 tomowy opis dziejów Polski od czasów najdawniejszych do 1480 r., Liber beneficiorum dioecesis Cracoviensis, czyli opis uposażenia biskupstwa krakowskiego. Z dzieł Długosza, nie wszystkie się zachowały w całości, korzystają historycy po dziś. W 1480 r. został zaproponowany na arcybiskupa lwowskiego, jednak nie dożył zgody papieskiej. Zmarł w Krakowie 19 maja 1480 r. Po śmierci pochowany został w kościele paulinów na Skałce (osadził ich tutaj w 1472 r.). 400-setna rocznica jego śmierci stała się okazją do zorganizowania ogólnopolskiego zlotu historyków, a także dla uczczenia jego zasług w krypcie pod kościołem śś. Stanisława i Michała Archanioła utworzono Kryptę Zasłużonych, w której pochowano najbardziej zasłużonych dla sztuki i nauki.
Sugerowana trasa:
Katedra i zamek na Wawelu, Dom Długosza u wylotu ul. Kanoniczej, Collegium Maius, kościół śś. Michała Archanioła i Stanisława na Skałce.